Rozgrzewka przed Bike Maratonem
Sobota, 24 kwietnia 2010
· Komentarze(0)
Przed niedzielnym maratonem we Wrocławiu postanowiliśmy przejechać się z Ziobrem celem rozruszania kości. No i pykło ponad 30km całkiem spokojnym tempem. Swoje koła skierowaliśmy na wschód ;p Bieruń Łysina - magiczna Borowinowa - Drozda nie było w hałpie ;/ więc nazot na Tychy przez Świerczyniec Cielmice Paprocany. Dwa słowa z Krzychem bo prawie był na placu i piwko pod żyrafą z ziomkami - za dużo piwa jak na wieczór przed startem w maratonie...